Podróżował raz z Węgier
bogaty kupiec do stolicy Lachów z towarami bogatymi, gdy na zamojszczyźnie
postój sobie uczynił, bo lato było gorące a konie bardzo strudzone podróżą.
Obóz rozłożył na polanie niedaleko małej miejscowości. Na polanie głaz leżał
ogromny z słowami wyrytymi w kamieniu, ledwie już widocznymi. Na łące tej też
staruszka pokrzywy zbierała. Więc zawołał kobietę i zapytał co upamiętnia głaz
owy, a za dobrą historię obiecał monetą ją nagrodzić.
Oto co
usłyszał: Żył kiedyś w tych stronach lud dzielny i prawy. Panny mieszkały tu
urody niezwykłej, a młodzieńcy jak topole wysocy i smukli. Zwierzęta pasły się
na polach ku radości właścicieli. I bogactwo były ogromne w tej krainie.
Dlatego też zazdrościły inne ludy tych dóbr. A ze wszystkich najgorsi byli
Tatarzy. Napadali na wsie, zwierzęta rabowali, a nadobne niewiasty uprowadzali
do zamorskich krain, gdzie za niewolnice miały uchodzić, alboli gorszy los
jeszcze je czekał. Dziwem niezwykłym dla nich były też konie, które krainę tę
zamieszkiwały. Małe, krępe kuce, ale silne i na trudy odporne. W boju były
zwinne i szybkie, nieprzyjaciół natomiast kąsały jak żadne inne.
Rządził na tych terenach wódz nad wodze, książę Goraj, nie doścignął
tatarów po pierwszym napadzie, lecz na następny przygotowany czekał w kryjówce
ze swymi ludźmi. Więc gdy tylko nowi najeźdźcy wjechali w granice jego ziemi,
stanął z nimi do bitwy na tym oto polu. Walkę toczono, dzień i noc cały, a po
niej, trupów ludzi i zwierząt nikt nie mógł zliczyć. Poległ dzielny Goraj, i
pochowano go pod tym kamieniem, a na nim napis został wyryty "Tu bił się
Goraj" na pamiątkę wielkiej potyczki, chociaż teraz zostały raptem dwa
słowa bił i Goraj.- zakończyła opowieść staruszka.
-Dziękuję za
historię- rzekł kupiec rzucając jej miedziaka, po czym sługom nakazał spakować
rzeczy, wsiadł na koń i odjechał, pozostawiając Biłgoraj za plecami.
Biłgoraj to obok
Zamościa największe miasto w południowej części województwa lubelskiego.
Założone przez
Adama Gorajskiego w XVI wieku. Prawa miejskie nadał król Stefan Batory.