AUGUSTÓW KRÓLEWSKIE MIASTO

Okolicę tę niegdyś puszcza porastała pełna zwierza wszelakiego. Król więc cenił w nich polowania, bo zawsze rad wracał dzięki temu. Pewnego raz tak się zagonił za rannym jeleniem, że odłączył się od swej świty i zgubił w kniei. Błąkał się długo, a że wieczór już nastawał musiał znaleźć miejsce na nocleg. Światło zobaczył pomiędzy drzewami i tam też się udał. Była to mała chatka w środku puszczy, w której mieszkał bartnik ze swoją młodą żoną. Ugościli przybysza czym mieli i rozmawiali o życiu. Król nie powiedział kim on, a bojąc się porwania, płaszcz i klejnoty schował za kamieniem przed wejściem do domu. Bartnik zaś ufny człek, opowiadać mu zaczął jakie to życie w puszczy jest ciężkie- do miasta daleko, do sąsiadów daleko i nawet gdyby ich ktoś napadł nikt z pomocą nie przyjdzie i tak północ ich zastała i spać poszli. Kogut jeszcze nie zapiał gdy przed chatą pojawił się królewski orszak z mocno zaniepokojonymi poddanymi.
Jakże zdziwił się poczciwy człek, gdy dowiedział się z kim przy jednym stole siedział, a jeszcze bardziej, gdy usłyszał, że król miasto w tym miejscu zakłada, a jego zarządcą mianuje.
Miasto to istnieje po dziś dzień i zwie się Augustowem.



Od połowy lat dwudziestych XX wieku Augustów stał się popularnym letniskiem. Od 1993 roku miasto posiada status uzdrowiska (bogate złoża borowiny, w okolicy źródła wody mineralne).