PIERŚCIENIE KASZTELANOWEJ

Było to dawno temu, niedługo po tym, jak wybudowano zamek ciechanowski. Kasztelan ciechanowski miał piękną żonę, którą bardzo kochał i obsypywał ją klejnotami. Jeden z prezentów od męża był szczególnie cenny, był to pierścień z brylantem, który kasztelanowa nosiła z dumą codziennie.
Jakież było jej zdziwienie, kiedy pewnego ranka nie mogła go znaleźć wśród swej biżuterii. Zmartwiona powiedziała o tym mężowi, a ten natychmiast kupił jej inny, równie piękny i cenny pierścień. Cieszyła się nim kasztelanowa i obnosiła się z tym dowodem mężowskiej miłości. Jakże się więc zasmuciła, gdy któregoś razu nie znalazła go wśród swych kosztowności. Natychmiast powiedziała o tym mężowi. Kasztelan gniewał się wielce tym razem i czynił małżonce wyrzuty, że nie dba o swoje klejnoty, że najwyraźniej nic dla niej nie znaczą. Kupił jej kolejny pierścień, ale

uprzedził, że jeśli i ten straci w tajemniczy sposób, to ukarze ją surowo. Pilnowała kasztelanowa pierścienia jak oka w głowie, prawie nie zdejmowała go z palca. Kiedyś, udając się do kąpieli, odłożyła go do szkatułki. Gdy wróciła pierścienia już nie było. Służba przetrząsnęła cały dom, ale pierścień wyparował jak kamfora. Straszny był gniew kasztelana. Oskarżył żonę o zdradę, ponieważ podejrzewał, że obdarowywała swego kochanka klejnotami otrzymywanymi od męża i wtrącił ją do wieży. Kasztelanowa miała zostać ścięta. Postanowiono jednak poddać ją próbie cegły. Gdyby udało się jej przez noc przewiercić ją palcem na wylot, byłaby uniewinniona. Niestety próba nie powiodła się. Pod bramą zamkową, wykonano na kasztelanowej wyrok śmierci. Na kamieniu, który posłużył podczas egzekucji odcisnął się ślad szyi kasztelanowej. Kamienia dawno już tam nie ma. Pozostała tylko legenda, która kończy się tak, że zaginione pierścienie odnalazły się w gnieździe sroki, kiedy służba zrzucała ptasie gniazda z drzew wokół zamku. Pozostał też duch kasztelanowej odziany w białą szatę, który spaceruje nocami po zamku.

Zamek wzniesiony został w VIX w. przez księcia mazowieckiego.
Po śmierci ostatniego księcia mazowieckiego ofiarowany w posagu królowej Bonie. 
Copyright © 2014 Legendy Polskie , Blogger