BARTŁOMIEJ Z JASŁA

Wydarzenia, o których będzie mowa miały miejsce przed przeszło sześciuset laty, ale jak legenda mówi, nasz bohater nie zapomina o swych rodzinnych stronach i podobno nieraz ciemną nocą spaceruje po ulicach Jasła. A rozpoznać mistrza Bartłomieja nie jest zbyt trudno. Idzie zamyślony, ubrany w brunatną togę, taką jaką dawniej nosili uczeni. Spaceruje, ogląda dzisiejsze Jasło, dziwując się przy tym jak się rozbudowało, wypatruje swych następców, bo powszechnie wiadomo, że ludzi mądrych potrzeba ciągle.
Kim jest mistrz Bartłomiej odwiedzający Jasło od czasu do czasu? Otóż urodził się tu gdzieś w połowie XIV wieku w rodzinie mieszczańskiej. Jako małego chłopca nie interesowały go gry i zabawy z rówieśnikami, za to
chętnie słuchał opowieści dziadka, który uchodził na jednego z najmądrzejszych ludzi w okolicy. Bartłomiej chętnie też chodził na lekcje do jasielskiej szkółki przyparafialnej. Był najpilniejszym i zarazem najbardziej pracowitym uczniem. Kiedy zmarli jego dziadkowie, a później rodzice musiał szukać zajęcia. Został pomocnikiem aptekarza i pracował za ciepły kąt oraz trochę strawy. Przez cały czas marzył o tym aby móc się uczyć. Wiedział jednak, że nie jest to możliwe, nie było go na to stać. A tu pewnego dnia przez miasto przejeżdżał sławny rycerz i wójt jasielski Zyndram z Maszkowic. Jechał konno w towarzystwie syna. Nagle koń chłopca stanął dęba i zrzucił dziecko z grzbietu. Upadając malec uderzył głową o bruk. Wszyscy oniemieli z przerażenie. Z tłumy przedarł się jednak Bartłomiej i zaczął ratować chłopaka. Za chwilę zjawił się medyk i orzekł, że chłopiec będzie żył dzięki szybkiej i fachowej pierwszej pomocy Bartłomieja. –Nie wiem jak mam ci się odwdzięczyć- dziękował Zyndram. –Jeśli możesz panie, to pomóż mi dostać się na akademię, bo pragnę się uczyć. Zyndram jako sławny człowiek, poprosił o przyjęcie Bartłomieja do praskiej akademii. Po ukończeniu zasłynął jako jeden z odnowicieli akademii krakowskiej. Często przybywał do rodzinnego miasta i wyszukiwał młodych, zdolnych chłopców, którym pomagał dostać się na studia. I tak też przechadza się po dziś dzień ulicami Jasła, szukając wybitnych dzieci.

Bartłomiej z Jasła urodził się ok. 1360 roku, zmarł 1407 roku w Krakowie.
Filozof i teolog wykłada na Akademii Krakowskiej.
Pochodził z rodziny mieszczańskiej. Od 1394 rektor szkoły kolegiackiej w Sandomierzu.
W rodzinnym Jaśle znajduje się plac jego imienia, na którym w ramach obchodów 600-lecia Jasła w 1965 r. została wmurowana tablica pamiątkowa. Plac usytuowany jest na Osiedlu Śródmieście. Zwyczajowo określany jest jako tzw. "zielony rynek". W latach II wojny światowej znajdowała się tu część żydowskiego getta.