PIEKIELNE MASZYNY
czart
,
diabeł
,
Łódź
,
manufaktura

Diabła jednak nie dało się wygonić z fabryki i po kolei odbierał ludziom pracę. Uczestników strajku władze rosyjskie ukarały, a w łódzkich fabrykach już na stałe zagościły maszyny parowe do wyrobu tkanin. Minęły lata, nim ludzie uwierzyli, że nie mają one czarciego pochodzenia.
Pierwsza przędzalnia Karola Scheiblera z maszyną parową o mocy 40 KM, powstała przy Wodnym Rynku (dziś Plac Zwycięstwa w 1855.
Karol Wilhelm Scheibler był jednym z największych łódzkich przemysłowców. Pochodził z rodziny niemieckiej wyznania ewangelicko-augsburskiego.