PAŹ KSIĘŻNEJ ANNY

A było to tak…

Żona księcia Janusza I, Anna była urodziwą, atrakcyjną kobietą. Kochał się w niej potajemnie nie jeden mężczyzna. Jednakże jeden z dworzan darzył ją tak silnym uczuciem, że zwróciło ono uwagę otoczenia. Księżna również zdawała sobie sprawę z tego, co kryje się za gorliwą służbą młodzieńca. Schlebiało jej to i smuciło zarazem, gdyż rozumiała, że nieodwzajemnione uczucie musi przydawać mu cierpień. Swoje spostrzeżenia zachowała tylko dla siebie.

Książę Janusz dowiedział się od kogoś o niezwykłej uczynności młodzieńca w stosunku do swojej żony. Wiedziony zazdrością i gniewem skazał go na rok więzienia o chlebie i wodzie w lochu wschodniej wieży zamkowej. Trudno powiedzieć, czy zakochany młodzian przetrwałby rok w wilgoci, zimnie i ciemności. Kondycji swego organizmu nie musiał poddawać próbie dzięki księżnej Annie. Przemyciła mu w jednym z bochnów chleba ostre narzędzie, które posłużyło do wydłubania cegieł z muru i pozwoliło wydostać się na wolność.

Miłość wpędziła go w kłopoty i miłość go z nich wybawiła.

Krzyżacy

Copyright © 2014 Legendy Polskie , Blogger